Witam serdecznie
Odkąd pamiętam, to zanczy dla mnie od zawsze, uwielbiałam aktywne spędzanie czasu i przeróżne formy ruchu, które stawały się odskocznią od rzeczywistości. Swoją pasję przekształciłam w zawód zodobywając uprawnienia instruktora rekreacji ogólnej.
I tak przez 10 lat prowadziłam na terenie śląska Kluby Puszystych pod patronatem prasowym miesięcznika "Super Linia". To był dla mnie cudowny czas pełen nie tylko pracy ale przede wszystkim sporej satysfakcji, że umiałam i moglam pomóc ludziom w walce ze zbędnymi kilogramami. Wiedziałam, że dieta i ruch są sprawdzonymi metodami ale mój niespokojny duch kazał mi ciągle poszukiwać nowych metod i sposobów na zrzucanie wagi. I tak końcem 2009 roku zetknęłam się z zagadnieniem "refleksologii twarzy". Szybko okazało się, że metoda ta jest bardzo skuteczna i pomocna w walce nie tylko z otyłością ale również wieloma chorobami bądź nierównowagami organizmu. Aby być bardziej skuteczną w pomaganiu ludziom uzykałam dyplom refleskologa twarzy. I kolejny raz połączyłam pasję z zawodem. Obecnie prowadzę (z powodu braku czasu ale i też ogromnego sentymentu) tylko jeden Klub Puszystych w Chybiu - Mnich oraz gabient neurorefleksologii twarzy w Strumieniu. Moją misją jako terapeuty jest chęć niesienia pomocy ludziom chorym, ulga w bólu i cierpieniu ale przede wszystkim zwracanie uwagi pacjentom zdrowym na profilaktykę, prowadzenie aktywnego, zdrowego trybu życia oraz na racjonalną dietę. Uważam, że aby pacjent mógł wyzdrowieć musi wprowadzić zmiany do swojego życia tak zwane dobre nawyki. Aby mógł to zrobić potrzebuje zaufanego terapeuty, może nawet przyjaciela ...
Być może potrzebujesz fachowej pomocy, wsparcia?
Zapraszam do mojego gabinetu.